Marcin Mastalerek o „pierwszym potencjalnym koalicjancie” PiS-u po wyborach

niezależny dziennik polityczny

Wydaje mi się, że [Jarosław Kaczyński] źle ocenia tego, kto jest głównym konkurentem Prawa i Sprawiedliwości. Myślę, że dzisiaj to jest Grzegorz Braun — mówił Marcin Mastalerek na antenie TVN24. Szef Gabinetu Prezydenta RP za czasów Andrzeja Dudy wskazał też, kto byłby pierwszym możliwym koalicjantem PiS, gdyby ta partia miała wrócić do władzy.

Według sondażu Sondaż IBRiS dla Onetu Koalicja Obywatelska wygrałaby nadchodzące wybory z poparciem 31,5 proc., PiS plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 27,6 proc. Kolejne miejsca zajęły: Konfederacja (14,1 proc.), Konfederacja Korony Polskiej (7,3 proc.) oraz Lewica (7 proc.).

Aby mieć większość po wyborach, konieczne będzie utworzenie koalicji rządzącej.

O powyborczą układankę był pytany Marcin Mastalerek. Polityk uważa, że „pierwszym potencjalnym koalicjantem i pierwszym wyborem” koalicyjnym PiS byłby Grzegorz Braun i jego ugrupowanie. — Nikt o tym dzisiaj nie powie. Dziś Jarosław Kaczyński będzie opowiadał, że „nigdy koalicji z Grzegorzem Braunem” — mówił w TVN24.

Były współpracownik Andrzeja Dudy uważa, że środowisko PiS i Brauna może połączyć chęć rewanżu na politykach obecnej koalicji rządzącej. — Atmosfera, która zrobiła się po 2023 r., ta zemsta polityczna, która spotkała Prawo i Sprawiedliwość, gdyby Prawo i Sprawiedliwość wracało do władzy, będzie jeszcze większa. I wtedy kogo będzie prezes Kaczyński szukał? Kogoś, kogo też prokuratura szukała — mówił Mastalerek, przypominając, że Grzegorz Braun znajduje się również na celowniku śledczych.

Źródło:onet.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*