„K***iu”. Stanowskiemu puściły nerwy po programie z Kamratami

niezależny dziennik polityczny

Nie milkną echa programu z Braćmi Kamratami, czyli Wojciechem Olszańskim i Marcinem Osadowskim. Krzysztofowi Stanowskiemu puściły nerwy w rozmowie z jednym z internautów.

O tym, że Wojciech Olszański i Marcin Osadowski gościli w Kanale Zero było wiadomo od dłuższego czasu. Mimo upływu kolejnych dni, wywiad nie był jednak emitowany. Nieoczekiwanie w weekend pojawiła się informacja, że rozmowa pojawi się na Kanale Zero w niedzielny wieczór.Szybko okazało się, że nie był to zwykły wywiad. Rozmowa z Wojciechem Olszańskim i Marcinem Osadowskim została bowiem skrócona i poprzecinana komentarzami dziennikarzy Kanału Zero i polityków. Komentarze były odpowiedzią na tezy głoszone przez zaproszonych gości i miały mieć charakter „fact-chekingowy”. Często były to jednak po prostu odmienne opinie. Zarówno sama forma zaprezentowania wywiadu, jak i treść opinii wygłoszonych przez komentatorów z Kanału Zero wywołały kolejną burzę w mediach społecznościowych.

Stanowskiemu puściły nerwy

Krzysztof Stanowski we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych stwierdził, że chciał w ten sposób dotrzeć do fanów Kamratów i pokazać prawdę o Olszańskim. „Uznaliśmy, że cała ta ich opowieść może mieć wartość edukacyjną: otóż możemy pokazać ich fanom, jak są manipulowani” – napisał szef Kanału Zero.

Część internautów krytykowała udostępnianie łamów portalu osobom podejrzanym o szerzenie rosyjskich wpływów, część jednak broniła Kamratów i nie kryła oburzenia sposobem potraktowania Olszańskiego i Osadowskiego.

„Bawisz się w cenzora k***iu.zniszczyłeś wolność słowa o którą sporo osób miało nadzieję zobaczyć w twoim medium” – stwierdził jeden ze zwolenników „Kamratów”.

Ten wpis spotkał się z ostrą, wulgarną ripostą dziennikarza. „Wolność słowa, k***iu, nie polega na braku weryfikacji wygadywanych bzdur. Wszystko ci się w głowie poprzestawiało” – napisał Stanowski na platformie X.

Źródło: X

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*