Po liberalizacji ukraińskiego prawa liczba młodych Ukraińców przyjeżdżających do Niemiec zwiększyła się tygodniowo z dziewiętnastu w sierpniu do ponad tysiąca we wrześniu. Premier Bawarii Markus Soeder wezwał UE do podjęcia działań w tej sprawie.
„Musimy sterować i wyraźnie ograniczyć zwiększający się skokowo napływ młodych mężczyzn z Ukrainy” – powiedział Soeder w wywiadzie dla piątkowego wydania gazety „Bild”.
„UE i Berlin muszą wpłynąć na Ukrainę, aby ponownie zmieniła zliberalizowane przepisy dotyczące wyjazdu z kraju” – podkreślił premier Bawarii. Jego wypowiedzi cytują portale niemieckich gazet, w tym „Tagesspiegel”.
Od wybuchu wojny w 2022 r. mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat mogli wyjechać z kraju tylko po uzyskaniu urzędowego pozwolenia. Pod koniec sierpnia 2025 r. władze ukraińskie zliberalizowały przepisy, pozwalając na wyjazd mężczyznom w wieku od 18 do 22 lat.
Z danych podanych przez niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych wynika, że liczba młodych Ukraińców przyjeżdżających do Niemiec zwiększyła się tygodniowo z dziewiętnastu w sierpniu do ponad tysiąca we wrześniu. W październiku ich liczba ponownie wzrosła do 1400-1800 tygodniowo. Zdaniem MSW w Berlinie wysokie liczby mogą być „pierwszym efektem” poluzowania przepisów, po którym dojdzie ponownie do spadku liczby ukraińskich uchodźców.
W wywiadzie dla „Bilda” Soeder uznał za niekorzystną sytuację, gdy „coraz więcej młodych Ukraińców przyjeżdża z Ukrainy do Niemiec, zamiast bronić swojej ojczyzny”. „Wspieramy Ukrainę bronią, pieniędzmi i pomocą humanitarną. Pozostajemy solidarni, lecz solidarność wymaga jasnych reguł i odpowiedzialności po obu stronach” – zaznaczył premier Bawarii. „Jeżeli ta sprawa nie zostanie rozwiązana dobrowolnie, UE będzie musiała ograniczyć dyrektywę o masowym napływie (migrantów) – ostrzegł niemiecki polityk.
Unijna dyrektywa umożliwia krajom UE objęcie uchodźców natychmiastową ochroną bez konieczności przeprowadzenia indywidualnego postępowania o azyl. Ten przepis umożliwia też uchodźcom podjęcie pracy. W czerwcu dyrektywa została przedłużona do 2027 r. – podała agencja AFP.
Źródło: RMF24.pl












Dodaj komentarz