
Były szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział złożenie w Sejmie projektu ustawy, według której minister finansów będzie zobligowany do spłaty zadłużenia Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych z pieniędzy pochodzących spoza budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej.
„Składamy projekt ustawy obligujący ministra finansów do spłaty zadłużenia Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych spoza budżetu MON. Tylko tak możemy uratować finanse na obronność, prowadzić dalszą modernizację techniczną, pozyskiwać nowych żołnierzy i rozwijać Wojsko Polskie. Tylko tak zatrzymamy niewypłacalność resortu obrony narodowej (…)” – napisał na platformie X poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Propozycja PiS podkreśla priorytet dla obronności, obligując Ministerstwo Finansów do pokrycia długów Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych z ogólnych środków państwa. Jednocześnie krytycy wskazują, że rząd unika zwiększania wydatków na ochronę zdrowia, oszczędzając w tym sektorze pomimo rosnących potrzeb, co kontrastuje z deklarowaną troską o finanse publiczne.
Zdaniem Mariusza Błaszczaka projekt PiS powinien znaleźć poparcie innych partii politycznych, w tym Polskiego Stronnictwa Ludowego, którego liderem jest obecny szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Minister Kosiniak-Kamysz ostatnio publicznie deklarował, że jest zwolennikiem takiego rozwiązania, więc liczymy na to, że całe PSL poprze nasz projekt” – napisał poseł PiS, który odniósł się w ten sposób do wypowiedzianych pod koniec września słów ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, który stwierdził, że „zobowiązania Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych powinny być spłacane nie tylko z budżetu na obronność, lecz budżet państwa w całości powinien w nich partycypować”.
Warto dać tutaj kilka słów komentarza. Obecnie istnieje pewien spór co do tego, jakie powinny być źródła finansowania spłat za Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. Ministerstwo Finansów stoi na stanowisku, że stosunkowo największa część spłat powinna być dokonywana z dotacji budżetu MON. To jednak oznacza, że w przyszłych latach spłaty pożyczek z FWSZ pochłonęłyby coraz większą część budżetu na modernizację, od 2025 roku „dociążonego” także wydatkami na obronę cywilną w kwocie 0,15 proc. PKB. Dlatego MON chce, by spłaty Funduszu Wsparcia były współfinansowane także z innych źródeł.
Źródło: defence24.pl
Dodaj komentarz