GUS publikuje nowe dane o bezrobociu. Kolejne pogorszenie

niezależny dziennik polityczny

Mimo szczytu zapotrzebowania na prace sezonowe stopa bezrobocia w Polsce wzrosła. W lipcu — jak wynika z opublikowanych we wtorek najnowszych danych GUS — sięgnęła 5,4 proc., czyli najwyższego poziomu od lutego.

Stopa bezrobocia w Polsce w lipcu 2025 r. wyniosła 5,4 proc. — podał we wtorek rano Główny Urząd Statystyczny. To wynik zgodny ze wstępnym odczytem, który przedstawiło trzy tygodnie temu Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

To oznacza wzrost stopy bezrobocia z 5,2 proc. zanotowanych w czerwcu oraz 5 proc. w maju. Rezultaty z czerwca i lipca w tym zakresie przyniosły przerwanie spadkowego trendu, który utrzymywał się od początku roku. Wtedy wskaźnik przyjmował wartość 5,4 proc.

Wzrost stopy bezrobocia to nietypowe zjawisko jak na środek lata, gdy ze względu na czynniki sezonowe (większe zapotrzebowanie na pracę m.in. w rolnictwie, turystyce i budownictwie) wskaźnik bezrobocia zwykle spadał.

„Zmiany stopy bezrobocia w ostatnich miesiącach pozostają przede wszystkim pod wpływem zmian metodologicznych, choć coraz wyraźniej rysuję się też niewielkie zmniejszenie popytu na pracę” — napisali ekonomiści Banku Millennium, zapowiadając dzisiejszą publikację GUS.

„Ostatnie wzrosty były w istotnym stopniu związane z reorganizacją funkcjonowania urzędów pracy oraz praw i obowiązków zarejestrowanych bezrobotnych. Nieco bardziej wiarygodny obraz rynku pracy powinny przedstawić dane bazujące na Badaniu Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL), które są pozbawionych wspomnianych artefaktów statystycznych” – napisali ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Przypomnijmy, że od czerwca weszła w życie reforma urzędów pracy, która zakłada m.in. możliwość rejestracji rolników czy rejestrację według miejsca zamieszkania, a nie jak dotychczas według miejsca zameldowania. W praktyce oznacza to, że można zachować status osoby bezrobotnej bez konieczności osobistego stawiennictwa w urzędzie pracy, co ograniczyło liczbę wyrejestrowań i tym samym wpłynęło na dane statystyczne.

Jak podał we wtorkowej publikacji GUS, liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w lipcu 830,8 tys. wobec 797,0 tys. miesiąc wcześniej. Z kolei liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 108,4 tys. wobec 85,3 tys. poprzednio.

Stopa bezrobocia liczona według BAEL w II kwartale 2025 r. spadła w Polsce 2,8 proc. z 3,4 proc. kwartał wcześniej. W ujęciu rok do roku zanotowano lekki wzrost z 2,7 proc. – podał GUS.

Współczynnik aktywności zawodowej wyniósł w II kwartale 2025 r. 58,3 proc. wobec 58,2 proc. w poprzednim kwartale, natomiast wskaźnik zatrudnienia wyniósł 56,7 proc., wobec 56,2 proc. poprzednio.

BAEL (stosowane m.in. przez Eurostat) to inna metodologia niż ta, którą przede wszystkim posługuje się GUS i polskie urzędy pracy. W BAEL pod pojęciem bezrobocia rozumie osoby, które aktywnie poszukują pracy, a mają problem z jej znalezieniem. Nie uwzględnia zatem osób, które realnie zatrudnienia nie szukają (a jest im potrzebny status bezrobotnego np. do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych).

Mówiąc precyzyjniej, w BAEL mierzy się zharmonizowaną stopę bezrobocia jako procent osób w wieku 15-74 lata pozostających bez pracy, zdolnych podjąć zatrudnienie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, którzy aktywnie poszukiwali pracy w ciągu ostatnich tygodni w odniesieniu do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju.

Źródło: businessinsider.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*