Kiedy wrócę i będę miał wpływ na wymiar sprawiedliwości, to los ekipy rządzącej nie będzie kolorowy. Stąd ich determinacja. Ale przegrają i zostaną bezwzględnie, ale sprawiedliwie rozliczeni – mówi Zbigniew Ziobro.
Prokuratura złożyła we wtorek wniosek o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Chce także tymczasowego aresztowania wiceprezesa i posła PiS. Wieczorem polityk udzielił wywiadu Telewizji Republika, w którym ustosunkował się do całej sprawy.
Ziobro: Boją się, bo nadzorowałem ważne śledztwa. Tam jest kupa złodziei
– Szkoda, że oni byli tak powściągliwi. Dlaczego nie 260? Jak już tak starali się, powinni wykazać się większą inicjatywą. Przez całe życie zawodowe walczyłem z przestępczością, to był mój cel i myślę, że przyłożyłem też rękę do tego, że Polska jest bezpieczniejszym krajem. Między innymi rozbijanie mafii vatowskich, pozyskaniem przez polskie państwo setek, a na przestrzeni lat miliardów złotych – powiedział były szef resortu sprawiedliwości.
– Zarzuty, które są mi dzisiaj stawiane są wyrazem kompletnej desperacji przestępczej szajki Tuska, która ośmiesza się, formułując zarzuty, które gdyby nie powaga sytuacji nadawałyby się do kabaretu, a nie do poważnego rozważenia. (…) Mamy dziś do czynienia z rządzącymi, którzy są pełni żądzy zemsty i odwetu – powiedział Ziobro. Zdaniem posła osoby z obecnej ekipy boją się go, ponieważ to on nadzorował śledztwa powiązane z bliskimi współpracownikami Donalda Tuska. Przypomniał w tym kontekście sprawy Romana Giertycha, Tomasza Grodzkiego czy Sławomira Nowaka. – Tam jest kupa złodziei. (…) Mamy do czynienia z przestępcami, którzy wielokrotnie przekroczyli „Rubikon” łamiąc konstytucję i ustawy – kontynuował.
– Oni wiedzą, że kiedy my wrócimy, kiedy ja wrócę w przyszłości i będę miał wpływ na wymiar sprawiedliwości, to ich los nie będzie wyglądał kolorowo i stąd ich determinacja. Postawili wszystko na jedną szalę, na zniszczenie nas, ale im się to nie uda – zapowiedział Ziobro. – Przegrają i zostaną bezwzględnie, ale sprawiedliwie rozliczeni według reguł prawa – mówi Zbigniew Ziobro.
Prokuratura Krajowa chce ścigać m.in. za tzw. „aferę” Funduszu Sprawiedliwości
Według prokuratury, istnieje podejrzenie, że Ziobro popełnił 26 przestępstw, w tym założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości, która rzekomo przywłaszczyła ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. – Podstawą skierowania wniosku są ustalenia dokonane w toku postępowania prowadzonego przez Zespół Śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej – poinformowała prok. Anna Adamiak, rzecznik prokuratora generalnego Waldemara Żurka.
Źródło: DoRzeczy.pl












Dodaj komentarz