Politolożka o Donaldzie Tusku. Wskazała „największy mankament” premiera

niezależny dziennik polityczny

— Nie widzę dziś liderów, którzy byliby w stanie odebrać im władzę — stwierdza politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego Anna Materska-Sosnowska. Ekspertka ocenia również, że „największym mankamentem” obecnego premiera jest nieumiejętność „namaszczania następców”.

Politolożka oceniła ostatni „polityczny weekend”, podczas którego odbył się dwie konwencje, Prawa i Sprawiedliwości i partii Donalda Tuska, która oficjalnie zmieniła nazwę na Koalicja Obywatelska. — Zaskakujące dla mnie było to, że wbrew oczekiwaniom i takiej tradycji, dość słabo wypadły te Katowice [konwencja PiS-u]. Spodziewałam się dużo więcej. Dużo mniej spodziewałam się po Platformie. Nie wiem, czy siłą swoją, czy na tle PiS-u te ich dwa dni wypadły całkiem zgrabnie — ocenia Materska-Sosnowska.

„Problem z narracją”

— Myślę, że problem z narracją jest z dwóch stron, dlatego że w takim rozgrzanym okresie opowiadania i zdobywania tych głosów bardzo wiele zostało już powiedziane. Trudno jest wymyślić coś nowego, zwłaszcza że PiS ma problem z Konfederacją i z Karolem Nawrockim — mówi dalej ekspertka. Podkreśla, że rozdźwięk między PiS-em a Nawrockim zaczyna być widoczny. Dodaje, że partia nie odetnie się jeszcze od swojego prezydenta, a Nawrocki potrzebuje ugrupowania.

Politolożka stwierdza, że mimo że Koalicja Obywatelska nie zaskoczyła wielką świeżością, „dała radę marketingowo”. — Zmienił się język Tuska i KO. Następują „wielka Polska” i „wielkie projekty”. Ten język się upodabnia — mówi. Ekspertka stwierdza, że błędem w KO jest „brak frakcji”. — Frakcji, które będą miały przestrzeń do spierania, wypracowywania wspólnych poglądów — mówi.

Politolożka wskazuje „najważniejszych polityków w historii”

Anna Materska-Sosnowska ocenia także, że Tusk i Kaczyński są jednymi z najważniejszych polityków w polskiej historii i „opowieści o ich śmierci są przedwczesne”. — Nie widzę dziś liderów, którzy byliby w stanie odebrać im władzę — mówi.

Dodaje, że „minusem zwłaszcza Donalda Tuska” jest nieumiejętność „namaszczania następców”. — To jest największy jego mankament. Potrafi mocno koncentrować tę władzę, wycinając konkurencję — podkreśla politolożka, dodając, że „kadry średnie” lepiej wyglądają w PiS, ale tam także nie ma lidera.

Źródło: onet.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*