Pomorski Kongres Pamięci Narodowej odbył się jeszcze przed startem kampanii prezydenckiej, a jego głównymi gwiazdami byli: Karol Nawrocki, kierujący wówczas instytucją, oraz Przemysław Czarnek. Najwyższa Izba Kontroli oceniła, że 1,7 mln zł wydano w sposób niegospodarny — pisze „Gazeta Wyborcza”.
Pomorski Kongres Pamięci Narodowej odbył się w dniach 20-21 listopada w Amber Expo w Gdańsku. Kulminacyjnym punktem wydarzenia była debata Karola Nawrockiego z Przemysławem Czarnkiem o perspektywach edukacji historycznej. Kilka dni później, w niedzielę 24 listopada, ówczesny prezes IPN został zaprezentowany jako kandydat PiS w wyborach prezydenckich.
Kongres za miliony, gwiazdą Karol Nawrocki. Surowa ocena NIK
Koszty imprezy opinia publiczna poznała dzięki kontroli NIK. W gdańskim IPN wykryła 173 przypadki naruszenia zasad racjonalnych wydatków, które są niezgodne z ustawą o finansach publicznych. Łącznie kontrola zakwestionowała 2,7 mln zł, z czego 1,7 mln to koszty Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej.
„NIK ustaliła, że w przypadku Kongresu, podobnie jak w innych badanych projektach, nie przeprowadzono weryfikacji celowości organizacji wydarzenia, ani zasadności poniesienia tak znaczących kosztów, nie planowano efektów i ich nie zweryfikowano. Izba podkreśliła, że wydatkowanie tak dużych środków wymaga rzetelnego planowania i weryfikacji” — pisze „Wyborcza”.
Pokontrolne zalecenie NIK to „przestrzeganie przepisów”. Izba nie złożyła wniosku np. o naganę czy karę pieniężną.












Dodaj komentarz