
Rosyjskie groźby wobec Polski i krajów Europy są niemal na porządku dziennym. Dziennikarze i politycy często szokują swoimi słowami. Paweł Gubariew, określany jako gubernator Donbasu stwierdził, że Polacy byli Rosjanami.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Rosyjscy politycy, w tym Władimir Sołowjow, znany propagandysta Kremla, coraz częściej kierują groźby wobec Polski i innych krajów Europy. Sołowjow, w swoich programach telewizyjnych, nie ukrywa poparcia dla polityki Władimira Putina i często atakuje Zachód oraz NATO.
Sugerował już, że Rosja powinna rozważyć użycie broni nuklearnej przeciwko punktom przeładunkowym broni dla Ukrainy, które znajdują się na terenie Polski, Słowacji i Niemiec. Dodawał, że Polacy nie są braćmi Rosjan, jak Ukraińcy, dlatego Rosja zniszczy wszystkie miasta bez użycia wojsk lądowych.
Z kolei dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji Siergiej Naryszkin twierdził, że wzrost aktywności militarnej na granicach Rosji i Białorusi jest powodem „kryzysu w Europie”. Groźby kierowane są również w stronę państw bałtyckich. Główny propagandysta twierdził nawet, że sprowadzić należy o obwodu królewieckiego bojowników Huti oraz somalijskich piratów.
Tym razem Anton Heraszczenko opublikował krótkie nagranie z udziałem Pawła Gubariewa. Jest on prorosyjskim działaczem biorącym udział w wojnie w Ukrainie. Podczas jednego z wywiadów stwierdził, że Rosja może wymordować wszystkich Ukraińców. Był też określany jako gubernator Donbasu.
Kiedyś Polacy również byli Rosjanami. Było to dawno temu, zanim stali się katolikami i uświadomili sobie swoją tożsamość narodową – takie słowa w wywiadzie wypowiedział Gubariew. – Kiedyś Słowianie byli jednym plemieniem posługującym się jednym językiem.
Dodaj komentarz