Pustki w Mielnie. Przedsiębiorcy nie wierzą w ratunek

niezależny dziennik polityczny

Hotelarze, restauratorzy i handlarze nad Morzem Bałtyckim narzekają na tegoroczne wakacje. Niepewna pogoda sprawiła, że ich obroty spadły o połowę. Bardzo zła sytuacja jest m.in. w Mielnie (woj. zachodniopomorskie). Tylko nieliczni przedsiębiorcy mają nadzieję, że niekorzystny trend się odwróci.

Na Morzem Bałtyckim nie ma turystów. Niska temperatura i deszcz sprawiły, że Polacy nie wyjechali na wakacje w lipcu. Ostrożnie podchodzą też do planowania wyjazdów w sierpniu. Trend może się odwrócić podczas długiego weekendu. Synoptycy wskazują, że temperatura w drugim tygodniu sierpnia przekroczy znacznie 25 stopni Celsjusza.

Przedsiębiorcy, którzy działają nad morzem są załamani liczbą odwiedzających. Obroty spadły restauratorom, handlarzom i hotelarzom. Dziennikarze „Faktu” sprawdzili, jaka jest sytuacja nadmorskich firm w Mielnie. Większość nie ma już nadziei, że tegoroczny sezon uda się uratować.

Odkuć się już nie da. Nie mówię, że to jest zły sezon, ale inny niż w zeszłym roku. Problem polega na tym, że jest mało ludzi. Nie ma porównania do zeszłego roku. U nas też jest tak, jak w górach, że ludzie oglądają, a nie kupują. Aczkolwiek nie ma co porównywać morza i gór, bo u nich sezon trwa cały rok – mówi „Faktowi” jeden z przedsiębiorców handlujących pamiątkami.

Część handlarzy uważa, że ostatnią szansą jest długi weekend. Z nadzieją spoglądają w niebo.

Mamy nadzieję, że się odkujemy teraz i że zważywszy na zapowiadaną ładną pogodę przyjedzie więcej turystów i więcej ludzi zajrzy do naszych lokalnych stoisk. Niestety, turyści w większości tylko oglądają, a nie kupują. Nie jest ten sezon bardzo zły, ale też nie można powiedzieć, że jest dobry – tłumaczy kobieta, która sprzedaje niedaleko plaży w Mielnie.

Dziennikarze „Faktu” wskazują dodatkowo, że ruch jest tak niski, że część handlarzy po prostu przysypia.

Nadzieję w serca przedsiębiorców wlewa Karol Wiak z Nocowanie.pl. Ekspert w rozmowie z portalem „WP Turystyka” wskazuje, że długi weekend to zawsze bardzo oblegany termin. Dodatkowo turystów zachęci pogoda.

Sierpniowy długi weekend nad morzem to jeden z najbardziej obleganych terminów w całym sezonie. Wśród najpopularniejszych kierunków dominują Karwia, Władysławowo, Gdańsk, Kołobrzeg oraz Jastrzębia Góra. Na ten moment wolnych miejsc jest jak na lekarstwo – dla całego regionu morza dostępność wynosi zaledwie kilka procent – mówi dziennikarzom „WP Turystyka” Karol Wiak.

Wraz z rosnącym zainteresowaniem turystów, wzrosnąć mają również obroty restauratorów i handlarzy.

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*