
Komisarz UE ds. transportu Apostolos Dzidzikostas stwierdził, że drogi i linie kolejowe w Unii Europejskiej nie są dostosowane do odparcia potencjalnej rosyjskiej inwazji, a biurokracja może utrudnić przemieszczanie się wojsk. Dlatego UE zamierza przeznaczyć 17 mld euro na modernizację i budowę nowej infrastruktury – poinformował brytyjski dziennik „Financial Times”.
Europejskie drogi, mosty i linie kolejowe nie są dostosowane do szybkiego przemieszczania czołgów, żołnierzy i broni w przypadku wojny z Rosją. Wysyłane na wschód czołgi utknęłyby w tunelach i zniszczyły mosty, a przejazdy wojska napotkałyby na poważne utrudnienia z powodu biurokracji na przejściach granicznych – powiedział dziennikarzom Dzidzikostas. Komisarz chce przeznaczyć 17 mld euro na remont infrastruktury.
– Mamy stare mosty, które wymagają modernizacji – przyznał komisarz. – Mamy wąskie mosty, które wymagają poszerzenia. I mamy mosty, których nie ma, a które trzeba zbudować – dodał. Gazeta zauważyła, że o ile ciężarówki ważą do 40 ton, to waga czołgu (do 70 ton) jest niemal dwukrotnie większa.
Europa nie gotowa na atak. Czołgi mogłyby „utknąć”
W ocenie komisarza przemieszczenie wyposażenia wojskowego i żołnierzy z zachodu na wschód zajęłoby tygodnie, a nawet miesiące. Tymczasem od europejskich wojsk wymagana jest duża szybkość reagowania. Dlatego UE opracowuje obecnie strategię modernizacji kilkuset obiektów infrastruktury, co ma zapewnić możliwość przemieszczenia sił zbrojnych wzdłuż czterech korytarzy wojskowych, przecinających kontynent, „w ciągu kilku godzin, maksymalnie kilku dni” po ewentualnym ataku. Projekty rozbudowy infrastruktury objęte są klauzulą poufności ze względów bezpieczeństwa.
Ponadto UE ma przygotować zmiany przepisów, które zapobiegłyby „utknięciu czołgów w papierach” – przekazał „FT”.
Inwestycje w infrastrukturę. KE przedstawia plany
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte ostrzegł w czerwcu państwa członkowskie Sojuszu, że Rosja może zaatakować do 2030 r. – przypomniał brytyjski dziennik. Chociaż Komisja Europejska w projekcie budżetu UE na lata 2028-34 zadeklarowała zainwestowanie 17 mld euro w mobilność wojskową, wysocy rangą dyplomaci UE ostrzegają, że kwota ta prawdopodobnie zostanie obniżona podczas burzliwych negocjacji między państwami UE przed ostatecznym przyjęciem budżetu.
Dzidzikostas zapowiedział, że plan mobilności wojskowej będzie uzupełnieniem porozumienia sojuszników z NATO w sprawie zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. PKB.
– Nie możemy pozwolić sobie na brak gotowości – podkreślił komisarz.
Rosja umiera ze strachu? Raczej ze s’miechu!