
Chiny odnotowały lepszy niż oczekiwano wzrost gospodarczy w drugim kwartale bieżącego roku. Stało się tak mimo wojny handlowej jaką wydał im Donald Trump.
Produkt krajowy brutto Chińskiej Republiki Ludowej wzrósł w drugim kwartale o 5,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, jak poinformował Narodowy Urząd Statystyczny (NBS) na wtorkowej konferencji prasowej. Był to wynik wyższy od średniej prognozowanej na poziomie 5,1 proc., opartej na sondażu przeprowadzonym przez agencja Reutera w piątek wśród 40 ekonomistów, jak przytoczyła CNN.
Jednak wzrost PKB w drugim kwartale nieco zwolenił w porównaniu z 5,4 proc. wzrostu w pierwszych trzech miesiącach roku. Łączny wzrost PKB w pierwszej połowie roku w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wyniósł 5,3 proc., według NBS.
Sheng Laiyun, zastępca komisarza NBS, powiedział, że wzrost w pierwszej połowie roku został osiągnięty „w trudnych warunkach szybko zmieniającej się dynamiki międzynarodowej i znacznie zwiększonej presji zewnętrznej od drugiego kwartału”. Ostatnie sformułowanie było w dużej mierze aluzją do wysokich ceł, jakie w kwietniu nałożył na ChRL prezydent USA Donald Trump.
„Jesteśmy również w pełni świadomi, że otoczenie zewnętrzne pozostaje złożone i zmienne, wewnętrzne problemy strukturalne nie zostały jeszcze fundamentalnie rozwiązane, a podstawy wyników gospodarczych nadal wymagają dalszego wzmocnienia” – przyznał jednak Sheng Laiyun.
2 kwietnia Donald Trump ogłosił nałożenie bazowej stawki cła importowego na poziomie 10 proc.. Wiele państw zostało jednak obłożonych dodatkowką stawką, jako te, które mają według prezydenta USA, prowadzić nieuczciwą politykę handlową wobec jego państwa. W praktyce miarą tej nieuczciwości stała się dla Trumpa wysokość ujemnego salda USA w relacjach handlowych z danym państwem.
Później Trump ogłosił zawieszenie ceł. Jednak nie wobec Chin. Wobec nich cła zostały podwyższone do 125 proc. Chiny szybko odpowiedziały symetrycznym posunięciem. Dopiero majowe tymczasowe porozumienie doprowadziło do ich obniżenia.
Dodaj komentarz