
Markus Soeder — lider chadeckiej partii CSU uważa, że nie będzie oporu ze strony sąsiadów Niemiec w sprawie zaostrzenia kontroli oraz zawracania migrantów na granicach. — Jestem przekonany, że nasi europejscy sąsiedzi w końcu to zaakceptują — powiedział premier Bawarii w rozmowie z „Bild am Sonntag”.
Soeder zapowiedział kolejne kroki przeciw nielegalnej imigracji. — To dobry początek, ale przed nami jeszcze dużo pracy — zaznaczył i wyjaśniał, że potrzeba na poważnie zająć się tematem deportacji tych osób, które nie mogą pozostać w Niemczech.
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz oświadczył w czasie kampanii wyborczej, że migranci będą zawracani na granicach od pierwszego dnia jego urzędowania w roli szefa rządu. Dodał, że Niemcy są otoczone „bezpiecznymi państwami UE” i wnioski azylowe muszą być rozpatrywane w innych krajach członkowskich.
W środę 7 maja minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ogłosił 7 maja, że osoby ubiegające się o azyl będą zawracane na granicy. Wyjątki mają stanowić dzieci, kobiety w ciąży i osoby chore. Na granice wysłano dodatkowych funkcjonariuszy policji federalnej. Zwiększono ich liczbę z 11 tys. do 14 tys.
„Bild” podał, że liczba wniosków o azyl w Niemczech spada. W pierwszym kwartale 2025 r. złożono 36 tys. wniosków. Jest to o 30 tys. mniej niż w tym samym okresie roku 2024.
Dodaj komentarz